Celem tego artykułu jest wykazanie, że:

1. Aleksander Dugin to satanistyczny szaleniec i niemal na pewno tajniak (agent GRU/KGB).

2. Główna koalicja nacjonalistyczna na Zachodzie, składająca się z Alt-Rightu, Nowej Prawicy i Ruchu Identytarystów (Tożsamościowców), ma bezpośrednie powiązania z Aleksandrem Duginem, a więc z „rosyjskim” wywiadem zagranicznym (który również działa w imieniu tych samych wykorzenionych globalistycznych oligarchów jak zachodnie agencje wywiadowcze).

Należy pamiętać, że dowody zawarte w tym artykule nie są w żadnym wypadku wyczerpujące. Jeśli chcesz znaleźć więcej, możesz to łatwo odkryć. W internecie Dugin od dekad publikuje kompletne bzdury.

3. Kim jest Aleksander Dugin?

Aleksander Gieljewicz Dugin to rosyjski strateg polityczny mający powiązania z niektórymi z najpotężniejszych ludzi w Rosji: różnymi oligarchami, miliarderami, ludźmi Kremla, wojskowymi, a nawet samym Putinem. Są wśród nich takie osoby, jak Siergiej Naryszkin (dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego), Igor Rodionow (minister obrony) i Giennadij Seleznjow (przewodniczący Dumy Państwowej). Ojciec Dugina był generałem Głównego Zarządu Wywiadu Rosji (GRU), który w istocie jest KGB rosyjskiej armii; agencją wywiadu zagranicznego. GRU zostało pierwotnie założone w ZSRR przez Lwa Trockiego. Dugin wszedł w świat tajniactwa dzięki swojemu ojcu, który był tajniakiem niezwykłej klasy. Liczba wpływowych agentów KGB, z którymi współpracował Dugin, jest zbyt długa, aby ich tutaj wymienić.[1]

Na Zachodzie panuje kilka powszechnych błędnych przekonań na temat Dugina, w dużej mierze propagowanych przez kłamliwe media głównego nurtu, ale także przez nieświadomych (czy wywrotowych?) nacjonalistów. Należą do nich twierdzenia, że Dugin jest…

• Faszystą.

• Nacjonalistą.

• Antyimperialistą.

• Antyliberalny.

• Prochrześcijański (głęboko prawosławny).

• Tradycjonalistą (tradycjonalizm przez duże T René Guenona i Juliusa Evoli).

• W jakiś sposób korzystny dla białych nacjonalistów na Zachodzie.

Twierdzenia te nie są po prostu „trochę nieprawdziwe” lub „łatwo się w nich pomylić”, są one całkowitym odwróceniem prawdy. Wszystko to można obalić w czasie krótszym niż dziesięć minut za pomocą szybkiego researchu w internecie lub czytając bezpośrednie słowa Dugina.

W kontrze do faktu, że każdy establishment medialny na Zachodzie określa Dugina jako „faszystę”, jest on jednoznacznie antifiarzem. Był jednym z pierwszych członków komunistycznej partii „Narodowo-bolszewickiej” (NazBol) i pomagał w jej organizacji. Uwielbia Lenina, Stalina i im podobnych. Oprócz tego, że jest bolszewikiem, Dugin jest całkowicie antybiały i otwarcie opowiadał się za „ludobójstwem białych”. Jest także obłąkanym satanistą, mającym obsesję między innymi na magii chaosu, kabale i żydowskiej eschatologii. Wielokrotnie propagował także kanibalizm.

Biorąc to wszystko pod uwagę, jest on ostatnią osobą, z którą samozwańczy „antysemici” i „pro-biali” zachodni nacjonaliści powinni mieć kontakt. Jednak jest powiązany z niemal każdą wpływową postacią alternatywnej prawicy i identytaryzmu. Dlaczego? Przypuszczenia czytelnika są tak samo dobre jak moje, ale to może mieć coś wspólnego z cytatem z jego książki „Podstawy geopolityki”:

Rosja powinna „wprowadzić chaos geopolityczny w wewnętrzne funkcjonowanie Ameryki, zachęcając do wszelkiego rodzaju separatyzmu oraz konfliktów etnicznych, społecznych i rasowych, aktywnie wspierając wszystkie ruchy dysydenckie, grupy ekstremistyczne, rasistowskie i sekciarskie, destabilizując w ten sposób procesy w polityce wewnętrznej USA”.[2]

Satanizm

Dowodów obciążających Dugina jest tak wiele, że nie sposób uwzględnić wszystkich, ale poniższy wybór powinien wystarczyć.

Pod koniec lat 60. w Moskwie kariera okultystyczna Dugina nabrała kształtu. Na ulicy Juzinskiego głoszono cieżką do zniesienia mieszankę kabały, czarnej magii, średniowiecznej alchemii i okultyzmu. Nadmiar alkoholu i narkotyków był tak silny, że uczestnicy [spotkań] regularnie trafiali do szpitala lub psychiatryka.[3]

Jest jeden bardzo zainspirowany autor, którego koncepcje odpowiadają tematowi geopolitycznego spisku, "wielkiej wojny kontynentów", o której pisał Dugin - Jean Parvulesco. Tworzy to rodzaj geopolitycznego mistycyzmu. Dla niego jest to nowe imperium euroazjatyckie, imperium czasów ostatecznych, dla którego właściwą osobą jest, według Parvulesco, Władimir Władimirowicz Putin. Dla Parvulesco "Putin jest bezpośrednią emanacją tajnych grup rewolucyjnych Sił Zbrojnych Związku Radzieckiego". Dla Putina jest to niemal święta rola. Jest prawdziwym mesjaszem nowego imperium, Parvulesco twierdzi, że Putin był przygotowywany do swojej misji przez lata. Pojawia się w momencie dramatycznej zmiany. W tym momencie jest to ledwo dostrzegalne, uważa Parvulesco, ale wkrótce stanie się oczywiste.[4]

Satanistyczny znak „gwiazdy chaosu” jest oficjalnym emblematem Dugina. Można go również znaleźć na talii Tarota Aleistera Crowleya, którego Dugin jest wielkim fanem. Chociaż Dugin twierdzi, że jest chrześcijaninem, niewątpliwie jest LARP-ującym, fałszywym konwertytą, podobnym do sabbato-frankistów.

Anty-białość

Poniżej znajduje się kilka dowodów na antybiałość Dugina. Należy zauważyć, że Dugin zamiennie używa słów Biały/Zachód/Europejczyk/Liberał i że jego poglądy na temat rasy nie zmieniły się od lat 90. XX wieku; do dziś publikuje antybiałe tyrady.

Każdy mieszkaniec Zachodu jest rasistą… Cywilizacja zachodnia jest rasistowską, etnocentryczną cywilizacją… Cywilizacje Zachodu i Wschodu są bardzo różne. Wschodnia jest lepsza w tym, że walczy z rasizmem zachodniej. [ ...] Etnocentryzm Europy Zachodniej jest stały. Nie musisz być zaskoczony obozami koncentracyjnymi. [...] Wszyscy europejscy filozofowie są rasistami.[5]

Jestem zwolennikiem czarnych. Biała cywilizacja; ich wartości kulturowe, budowany przez nich fałszywy, odczłowieczający model świata – nie opłacają się. Wszystko zmierza do początku antybiałych pogromów na skalę planetarną. Rosja uratowała tylko przez to, że nie jesteśmy czysto biali. Drapieżne międzynarodowe korporacje, ucisk i tłumienie wszystkich innych, MTV, gejów i lesbijek - to owoc białej cywilizacji, którego trzeba się pozbyć. Więc jestem za czerwonymi, żółtymi, zielonymi, czarnymi – ale nie za białymi.[6]

Konieczne jest odrzucenie tego rasistowskiego modelu podziału różnych społeczeństw (zarówno rasizmu biologicznego, jak i kulturowego), stwierdzenie, że cywilizacje są różne i że kryterium cywilizacji zachodniej nie jest uniwersalne. [...] najpierw musimy rozwinąć teorię świata wielobiegunowego, teorię równości cywilizacji i w najbardziej brutalny sposób obalić zachodniocentryczny rasizm[7]

Słowa Dugina często odzwierciedlają uczucia historycznych globalistów, takich jak były premier Izraela, który stwierdził, że ZSRR (Eurazja) będzie pełnił rolę „policji słowa” dla przyszłego rządu światowego (ONZ)[8] czy Kalergiego, który założył UE w imieniu Rothschildów.[9]

Czym jest „duginizm”?

W skrócie, „duginizm” jest neo-eurazjatyckim trzecioświatyzmem. Kiedy odrzucisz wiele warstw psychicznego bełkotu Dugina, jego ideologia jest po prostu odrodzeniem bolszewizmu i ZSRR/rosyjskiego imperializmu, połączonymi z późniejszymi, zachodnimi teoriami marksistów na temat rasy i płci. Jest samozwańczym fanem Franza Boasa. Dugin łączy cały ten ideologiczny nonsens z Trzecim Światem i ideą, że cała planeta musi zjednoczyć się w nienawiści do białych (którą słabo maskuje jako nienawiść do „liberalizmu”). Można powiedzieć, że „duginizm” to po prostu „bolszewizm 2.0”. Pomiędzy jego ideologią a ideologią Trockiego, Lenina, Stalina czy Mao jest niewielka różnica.

Dwie prace Dugina są kluczem do zrozumienia jego teorii i strategii politycznych:

1. „Podstawy geopolityki: geopolityczna przyszłość Rosji” (1997)

2. „Czwarta teoria polityczna” (2009).

Podstawy geopolityki (FoG) to zdecydowanie najważniejsze dzieło Dugina. Sam Dugin określa ją jako „niezbędny przewodnik dla wszystkich, którzy podejmują decyzje w najważniejszych sferach rosyjskiego życia politycznego – dla polityków, przedsiębiorców, ekonomistów, bankierów, dyplomatów, analityków, politologów i tak dalej”.

W Podstawach… Dugin przedstawia swoją „neo-eurazjatycką” strategię geopolityczną, która zawiera wiele instrukcji dotyczących obalenia, manipulowania i podboju różnych krajów w celu stworzenia imperium eurazjatyckiego. Swoją ideologię opisuje jako „walkę o światowe panowanie Rosjan”, stwierdzając, że „maksymalnym zadaniem jest «finlandyzacja» całej Europy”.

W 1998 roku Dugin stwierdził, że Stalin był „starszym bratem” i „przejawiał eurazjatyzm w komunistycznej odmianie”.[10] 14 lat później stwierdził, że „od ćwierć wieku walczy [o zjednoczenie sowieckich i rosyjskich patriotów]” i że jest „po stronie Stalina i Związku Radzieckiego”.[11]

W 2014 roku Dugin opublikował artykuł zatytułowany „Horyzonty naszej rewolucji. Od Krymu po Lizbonę” za pośrednictwem swojej strony internetowej 4PT[12], w którym stwierdził: „Nie będziemy się ograniczać poprzez aneksję Krymu. To na pewno. […] nasza rewolucja nie zatrzyma się na zachodniej Ukrainie. To musi pójść dalej przez Europę. […] To jest cel pełnego eurazjatyzmu – Europa od Lizbony po Władywostok. Wielkie Eurazjatyckie Imperium Kontynentalne. I my to zbudujemy. Oznacza to, że rewolucja europejska będzie rewolucją euroazjatycką. To nasz ostatni horyzont.”

Dzień po dojściu Putina do władzy w 2000 r., Dugin opublikował artykuł, w którym stwierdził, że KGB powinno być „kręgosłupem eurazjatyckiego renesansu”.[13]

Podstawy geopolityki wywarły wpływ na rosyjskie elity, w tym na wojsko, które wykorzystywały je jako podręcznik w swojej Akademii Sztabu Generalnego. Współautorem książki był generał Leonid Iwaszow, szef Departamentu ds. Międzynarodowych Ministerstwa Obrony Rosji. Po napisaniu FoG Dugin został zatrudniony przez wojsko jako gościnny wykładowca, aby wyjaśnić swoją teorię rosyjskim oficerom i tym podobnym. Seleznyow, były przewodniczący Dumy Państwowej Rosji i kumpel Dugina, nalegał, aby FoG zostało włączone do rosyjskiego programu nauczania.

Co najważniejsze, Podstawy… są bezpośrednie - Dugin dumnie i otwarcie deklaruje swój neoeurazjatycki program. Podsumowanie FoG znajduje się w sekcji poniżej.

Z drugiej strony Czwarta Teoria Polityczna (4PT) nie może być bardziej odmienna. Być może widzieliście, jak była ona chwalona przez różnych nacjonalistów na Zachodzie, ponieważ na masową skalę propagowano ją wśród zachodnich odbiorców przez organizacje takie jak Arktos Media, która publikuje i tłumaczy prace Dugina na potrzeby Zachodu, oraz celebrytów ze środowiska „Nowej Prawicy” lub „Alt-Right”.

4PT nie jest przeznaczone do użytku w Rosji, ale do czytania przez nieszczęsnych zachodnich nacjonalistów. Celem Dugina jest ideologiczne obalenie nacjonalistów na Zachodzie, uczynienie ich bardziej plastycznymi i prawdopodobnie pomogą mu (biernie lub aktywnie) w osiągnięciu celów politycznych, które przedstawił w Podstawach… 4PT przepełnione jest szaleństwem, głośną paplaniną i całkowitymi bzdurami różnych historycznych myślicieli prawicowych – szczególnie godny uwagi jest sposób, w jaki Dugin zmutował i zmienił oblicze Szkoły Idei Tradycjonalistycznej. Aby zobaczyć rodzaj nonsensów zawartych w tej książce, rozdział 13, „Płeć w czwartej teorii politycznej” jest poświęcony argumentowaniu na rzecz aseksualnej transpłciowości. Za tandetną i przezroczystą maską fałszywego „tradycjonalizmu” nic nie dzieli Czwartej Teorii Politycznej Dugina od istniejącej ideologii Nowego Porządku Świata, któremu się „sprzeciwia”.

Podsumowanie Podstaw geopolityki

Duża część treści FoG jest zgodna z programami promowanymi przez Alt-Right i identytarystów, obejmuje to paneuropeizm i paneurazjatyzm, rosyjski imperializm, wsparcie islamu, komunizmu, trzecioświatyzm, „anty-antlantyckość”, zajadły antyamerykanizm i tak dalej.

• Niemcom należy zaoferować faktyczną dominację polityczną nad większością państw protestanckich i katolickich położonych w Europie Środkowo-Wschodniej. Obwód kaliningradzki mógłby zostać zwrócony Niemcom. W książce używa się określenia „oś Moskwa-Berlin”

• Należy zachęcać Francję do utworzenia bloku z Niemcami, gdyż obydwa kraje mają „zdecydowaną tradycję antyatlantycką”

• Wielką Brytanię, określoną jedynie jako „eksterytorialną bazę Stanów Zjednoczonych” należy odciąć od Europy

• Finlandia powinna zostać wchłonięta przez Rosję. Południowa Finlandia zostanie połączona z Republiką Karelii, a północna Finlandia zostanie „przekazana Obwodowi Murmańskiemu”

• Polsce należy przyznać „specjalny status” w sferze eurazjatyckiej

• Ukraina powinna zostać zaanektowana przez Rosję, ponieważ „Ukraina jako państwo nie ma znaczenia geopolitycznego, żadnego szczególnego znaczenia kulturowego ani uniwersalnego znaczenia, żadnej wyjątkowości geograficznej, żadnej wyłączności etnicznej, jej pewne ambicje terytorialne stanowią ogromne zagrożenie dla całej Eurazji”

• Książka podkreśla „kontynentalny sojusz rosyjsko-islamski”, który leży „u podstaw strategii antyatlantyckiej”. Sojusz opiera się na „tradycyjnym charakterze cywilizacji rosyjskiej i islamskiej”.

• Iran jest kluczowym sojusznikiem. W książce używany jest termin „oś Moskwa-Teheran”

• Rosja powinna wykorzystywać swoje służby specjalne w granicach Stanów Zjednoczonych do podsycania niestabilności i separatyzmu, m.in. prowokować „afroamerykańskich rasistów”. Rosja powinna „wprowadzić chaos geopolityczny w wewnętrzną działalność Ameryki, zachęcając do wszelkiego rodzaju separatyzmu oraz konfliktów etnicznych, społecznych i rasowych, aktywnie wspierając wszystkie ruchy dysydenckie, ekstremistyczne, rasistowskie i grup sekciarskich, destabilizując w ten sposób wewnętrzne procesy polityczne w USA.”[14]

Rozciągłe macki Dugina

Uwaga: nie twierdzę, że wszyscy wymienieni poniżej są świadomymi „duginistami” lub w pełni podzielają neo-eurazjatyzm, trzecioświatyzm i ZSRR 2.0. Pokazuję jedynie, że macki Dugina rozciągają się szeroko wraz z jego wpływem ideologicznym – czemu Alt-Right i spółka (z oczywistych powodów) stanowczo zaprzecza. Nie należy zakładać, że na Kremlu znajduje się jakikolwiek prorosyjski ekspert. Nie byłoby to konieczne w przypadku tego rodzaju dywersji ideologicznej, która może wymagać jedynie kilku kluczowych rzeczników, aby zaszczepić te wywrotowe idee w sferze dysydentów (patrz: Arktos Media publikujące książki Dugina dla zachodniego odbiorcy). Te wywrotowe idee rozprzestrzeniają się poprzez kulturową osmozę (co jest najczęstszym sposobem wchłaniania ideologii przez ludzi), zwłaszcza jeśli są powtarzane przez wpływowego figuranta. Czy to oznacza, że nikt nie płaci za ośmieszanie rosyjskiej propagandy ideologicznej? Absolutnie nie. Zachodni szpiedzy prowadzą operacje na Wschodzie, szczególnie atakując ruchy dysydenckie, a wschodni szpiedzy odpowiadają w podobny sposób.

Czy rosyjskie agencje wywiadowcze płacą tym ludziom za szerzenie bzdur na Zachodzie w celu przyspieszenia destabilizacji i upadku, czy też są po prostu pożytecznymi idiotami, na których gra się jak na skrzypcach? Pytanie ich nie dostarczy nam prostych odpowiedzi. Zawsze kłamią, twierdząc, że nie mają pojęcia, kim jest Dugin, mimo że na ich stronach internetowych widnieje jego nazwisko i dosłownie powtarzają jego retorykę. Rosja z pewnością nie jest „antyglobalistycznym” wybawicielem, jak twierdzi Alt-Right i spółka. To wschodni odpowiednik Ameryki.

Link do oryginału: https://thuletide.wordpress.com/2022/02/24/alt-right-and-identitarian-links-to-aleksandr-dugin-tldr-version/

Znajdziesz nas tutaj!